Eliksir dr Słonia
Tygodnie już tylko dzielą Sieć Colway od inauguracji produktu, który ma wszelkie szanse by stać się naszym kolejnym hitem. Czym jest „Eliksir dr Słonia"? Zwykłym na pozór pojemnikiem z lekko pieniącą się wodą, aplikowaną w aerozolu. Płyn ten zawiera jednak zastosowaną po raz pierwszy w dziejach ingrediencję srebra i tlenu w nie znanym dotąd chemii połączeniu. I zapewne brzmiało by to nawet dla mnie nieco fantastycznie, gdybym nie wiedział kto tę reakcję przeprowadził i jak doszedł do rzeczy równie prostej, co genialnej. Jako że Szampon dr Słonia obronił się znakomicie i jego efektywności praktycznie nikt nie kwestionuje, to możecie i Wy Drodzy Przyjaciele raz jeszcze śmiało zaufać doktorowi Krzysztofowi i Colway. Co potrafi ten Eliksir, napiszę na tych łamach tylko raz. I proszę, by nigdy więcej nie molestowano mnie o powtarzanie tych informacji w jakiejkolwiek publikacji.
Nie będzie to kosmetyk codziennego użytku, ale będzie to produkt, który stanie w apteczce każdego domu, każdego uczestnika Sieci Colway i w domach wszystkich Waszych przyjaciół, gdy tylko rozejdą się wieści o jego właściwościach. Stanie - i jego brak będzie uzupełniany każdorazowo, gdy pojemnik się opróżni.
Właściwości bakteriobójcze srebra są znane i uznane. Nie wdając się w zagadnienia farmakodynamiczne zapowiem tylko – i daję na to swoje osobiste słowo – że kilkukrotne raptem pryśnięcie zawartością kolejnego, awangardowego produktu Colway będzie hamować dosłownie w ciągu kilku godzin rozwój wielu, bardzo wielu stanów chorobowych skóry. Włącznie z takimi, na jakie nie ma skutecznych leków. Eliksir dr Słonia dla przykładu:
- zatrzymuje w zarodku procesy budowania się wrzodów, czyraków, egzem i mnóstwa innych patologicznych zmian skórnych, których przyczyną są bakterie
- zalecza, bądź leczy nawet tak trudne dolegliwości jak grzybice narządów płciowych
- przyspiesza niebywale procesy gojenia się ran, urazów, także pozabiegowych
- skutecznie znosi objawy wybranych chorób nieuleczalnych, np. niektórych odmian łuszczycy
Chciałbym napisać więcej, ale po pierwsze nie mogę tego zrobić z przyczyn prawnych, po drugie nie chcę jeszcze rzucać osobistego autorytetu na szalę reklamy funkcji Eliksiru, które zgłosiła jedna, czy pięć osób go testujących. Jestem jednak dziwnie pewny, iż produkt ten rychło zacznie obrastać legendami, że to Wy zaczniecie odkrywać jego kolejne i kolejne właściwości. Jestem całkowicie przekonany, że Krzysztof Słoń dał nam do rąk coś więcej, niż biobójczą wodę na bazie tlenku srebra w unikalnych wiązaniach chemicznych. Dał nam kanwę do dziesiątek legend marketingowych, które będą karmiły nasze przedsięwzięcie. Otworzył nam kolejne drzwi do nowych środowisk, których dotąd nie przekonaliśmy do Colway dotychczasowymi korzyściami naszej oferty produktowej.
Kiedy? Wierzę, iż już od 1 sierpnia. Jaka będzie cena katalogowa? Jeszcze czynimy ostatnie kalkulacje, ale obiecuję, że bardzo przystępna. Materiałów na temat Eliksiru dr. Słonia powstanie jeszcze bez liku. Ale podawać je Wam będziemy w sposób inteligentny. Jest on bowiem zarejestrowany jako kosmetyk do skóry z problemami…
J. Zych
